sobota, 11 sierpnia 2012

Wojna pomnikowa w Radomiu


W moim rodzinnym mieście- Radomiu toczy się ostatnio, zarówno w świecie wirtualnym jak i w realnym, spór na temat pomnika prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który miałby stanąć przed moim ukochanym I LO. Walka jest burzliwa, rozgrywa się na blogach, Facebooku, na posiedzeniach Rady Miejskiej a także w lokalnych mediach. W tej wojnie obie strony sięgają po najrozmaitsze argumenty od zdecydowanie trafnych i właściwych po kompletnie nietrafione i sięgające bruku. 
W tej notce będę chciał Wam przybliżyć mój pogląd na tę sprawę. Jednak najpierw sięgnijmy na chwilę w przeszłość.
31 marca został powołany do życia Społeczny Komitet Budowy Pomnika Lecha Kaczyńskiego, na którego czele stanął poseł PiS Marek Suski. W zarządzie znaleźli się ponadto inni czołowi politycy PiS Ziemi Radomskiej: poseł Zbigniew Kuźmiuk, senator Stanisław Karczewski, senator Wojciech Skurkiewicz czy przewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Wójcik. Od samego początku rozpoczęła się poważna ofensywa medialno-społeczna zarówno zwolenników jak i przeciwników budowy pomnika. 
23. kwietnia Prawo i Sprawiedliwość zorganizowało inauguracyjną konferencję prasową w której przedstawiono autora pomnika oraz padła zapowiedź o powstaniu strony internetowej. 
A przedwczoraj na kolejnej konferencji prasowej poseł Marek Suski zaprezentował projekt pomnika.
Projekt pomnika Lecha i Marii Kaczyńskich w Radomiu
Jako że o gustach się nie dyskutuje, nie będę oceniał estetyki samego pomnika a skupię się na innych aspektach całej sytuacji.
Uważam, że byłej parze prezydenckiej, jak najbardziej należy się upamiętnienie w jakiś sposób, także w Radomiu. Sądzę jednak, że pomnik nie jest najlepszą jego formą, zwłaszcza w tak krótkim czasie od ich śmierci, a już na pewno w sytuacji gdy są oni nadal częścią gry politycznej po wszystkich stronach politycznej barykady. Historia pokazuje że pomniki stawiane w pośpiechu, z powodów politycznych nie są akceptowane przez społeczeństwo. Może za 20-30 lat kiedy oceną prezydentury Lecha Kaczyńskiego zajmą się wyłącznie historycy i politolodzy, na chłodno ją analizujący, będzie lepszy moment na pomnik, teraz jest zdecydowanie za wcześnie. 
Dużo lepszą formą upamiętnienia byłby np Fundusz Stypendialny dla biednej i zdolnej młodzieży, której przecież w naszym regionie nie brakuje. Sądzę że ś.p. Lech i Maria Kaczyńscy dużo bardziej byliby z tego zadowoleni jako ludzie skromni i przyjaciele osób ubogich choć ambitnych. 
Działacze Prawa i Sprawiedliwości powinni posłuchać Horacego:


Stawiłem sobie pomnik trwalszy niż ze spiżu.
Od królewskich piramid sięgający wyżej;
Ani go deszcz trawiący, ani Akwilony
Nie pożyją bezsilne, ni lat niezliczony
Szereg, ni czas lecący w wieczności otchłanie.
Nie wszystek umrę, wiele ze mnie tu zostanie
Poza grobem. Potomną sławą zawsze młody [...]
Jednak zacietrzewienie i upolitycznienie z obu stron jest zbyt duże, żeby podjąć wspólnie decyzję o takim projekcie. Prawo i Sprawiedliwość, żyjąc na swojej polityce martyrologii i domniemanego zamachu smoleńskiego, mitologizuje ś.p. Lecha i Marię Kaczyńskich do niebotycznych granic. Z kolei przeciwna strona nierzadko posuwa się do granic absurdu w mieszaniu byłej Pary Prezydenckiej z błotem.
Ta sytuacja dokładnie pokazuje jak łatwo budować mury wrogości między sobą, a jak trudno potem zbudować mosty szacunku i zrozumienia...
Zawsze tego drugiego, a nigdy tego pierwszego wszystkim moim czytelnikom z całego serca serdecznie życzę.

16 komentarzy:

  1. Nie no jak to paskudztwo pod Kopernikiem postawią to nikt już tam papierów nie złoży he he. Nie no tak poważnie to sądzę że ten fundusz dla biednej młodzieży to dużo lepszy pomysł niż taki szkaradny pomnik.........

    OdpowiedzUsuń
  2. W pełni popieram i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuje serdecznie i także pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nic dodać , nic ująć . To co się wokoło tego pomnika złego dzieje to tylko i wyłącznie wina radomskiego PISu , ponieważ zachowanie po trupach do celu , nie licząc się z nikim i niczym powoduje właśnie taki oddzwięk. Ale nad czym ubolewam to to,że ten pomnik stanie mimo wszystko bo właśnie tacy są ci ludzie. Lech i Maria patrzą z góry i z pewnością im się to nie podoba. Opamietać się!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakoś nigdzie nie spotkałam mieszania z błotem p. Marii Kaczyńskiej, więc pisanie o mieszaniu z błotem pary prezydenckiej jest nadużyciem. Co innego negatywne oceny L. Kaczyńskiego, niektóre bardzo ostre. Można je podzielać(jak ja) lub się z nimi nie zgadzać, lecz nadal nie jest to mieszanie z błotem; o ile nie używa się wulgarnych inwektyw. A pomnik cymes! Urodą dorównuje pomnikom papieża. Wyrazy współczucia dla radomiaków mających choć szczątkowe wyczucie smaku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Anonimowa ja spotkałem się z wieloma wulgarnymi inwektywami, tak w stronę Lecha Kaczyńskiego jak i Marii Kaczyńskiej, to że Ty się nie spotkałaś nie znaczy że nie istnieją. Co do urody tak jak napisałem o gustach się nie dyskutuje, mi osobiście niezbyt się podoba.

      Usuń
    2. Ale gdzie? Na forach, gdzie byle kto wylewa szambo, zamiast zapłacić MPO(taki żart) Żaden dziennikarz ani polityk przeciwny Kaczyńskim nie wyraził się negatywnie o p. Marii. Sama mam dla niej wiele szacunku, chociaż nie rozumiem wyboru partnera. No cóż, serce kobiety. A może w chwili wyboru był innym niż gdy zaistniał? Podsumowując: Maria- tak nawet z reklamówką na trapie samolotu. Lech- nie:bezwolny wobec brata, safanduła z przerostem ambicji; kretyn polityczny.

      Usuń
    3. Właśnie, trzeba zdefiniować tę "stronę przeciwną", bo na forach to się nie liczy. Żaden polityk nie miesza z błotem pary prezydenckiej, chyba że w Radomiu, ale nie wiem, nie moje strony. No fakt, radomski poseł Ryfiński napisał raz na facebooku ".. ale by była jazda gdyby poszedł w ślady brata i znowu leciał na obchody do Smoleńska... (podobno historia lubi się powtarzać)", ale Ruch Palikota chyba nie ma takiej siły lokalnie... Z resztą wpisu odnośnie do pomnika pełna zgoda.

      Usuń
  6. To przeurocze dzieło sztuki,wyraz twarzy i te postawne postacie. Jestem za. Tylko proszę o jedno;pomniki stawia się wybitnym i to nie często, podaj nam autorze jakie wiekopomne dokonania są przypisywane śp. parze Prezydenckiej by nikt nie miał wątpliwości co do decyzji.
    Serdecznie z góry dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem, jednym z największych sukcesów Lecha Kaczyńskiego była skuteczna polityka wschodnia współkierowana przez Pawła Kowala.

      Usuń
    2. A jakież to skutki odniosła?

      Usuń
    3. Ach! chodzi Ci o Gruzję? Tę śmieszną eskapadę ze strzelaniną. Nasz prezydent okazał się pierwszym naiwnym, czyli głupkiem. Znasz jakieś inne osiągi Lecha?

      Usuń
    4. Eskapada, eskapadą ale byłem dumny z Lecha Kaczyńskiego gdy tak stał w Tbillisi obok innych przywódców wschodnioeuropejskich jak nie przyrównując Piłsudski XXI wieku.

      Usuń
    5. Ale Lech Kaczynski nie zostal nawet zaproszony na negocjacje pokojowe ktore do pozytywnego konca doprowadzil minisrer spraw zagranicznych Francji.

      Usuń
  7. chyba najwiekszym osiagnieciem prezydenta bylo to, ze skrocil swoja kadencje - niestety zabierajac ze soba innych

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja jednak obstawał bym przy Sashce. Dzieci by chociaż nie straszyła, a i zasług więcej :)

    OdpowiedzUsuń